Stali bywalcy :)

czwartek, 7 stycznia 2021

6 / 2021

Pierwszy dzień urlopu spędzony na leniucha. Jeszcze siedzę w pidżamie, prawie 16.00 😁

SzM który stroni od seriali sam zapodał nowy serial. Lucyfer. SzM pewnie nie wie ile to odcinków, sezonów... Ale póki co oglądamy. Mnie aż tak nie kręci więc zaglądam sobie to tu to tam, to puszcze pralkę z praniem, to powieszę, to zajrzę do bloga...

Generalnie po wczorajszej ekstremalnej wycieczce gorskiej nie bolą mnie nogi, czego się spodziewałam, a ręce, o czym w ogóle nie pomyślałam. Sporo się natrzymałam tych poręczy. I to mocno, kurczowo, żeby nie powiedzieć panicznie, bo ja przecież z lękiem wysokości 😉 Generalnie to nie było wysoko, ale jak na nas... No i ostrzeżenie było. Opis. Szlak eksponowany. Tylko, że nie wiedzieliśmy co się kryje za tym określeniem. A jak schodziliśmy to wierzyć mi się nie chciało, że tam byłam 😉😁 ale było super!





4 komentarze: