Stali bywalcy :)

czwartek, 14 stycznia 2021

11 / 2021

Zima u nas w pełnym wydaniu. Poszłyśmy z Małą do lasu z zamiarem ulepienia bałwana. Niestety śnieg nie chciał się lepić. Był śliczny, puchaty i było go sporo, ale z bałwana nic nie wyszło. 

Za to wyszedł orzeł, a nawet dwa 😉

Pytanie za sto punktów - u Was robi się na śniegu orły czy aniołki?




4 komentarze:

  1. Za mojego dzieciństwa robiliśmy orły, ale moja wnuczka robi aniołki:) Znak czasów ???:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic nie robię tylko kopię w górę śnieg i się cieszę jak dziecko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Orły, że aniołki, to pierwsze słyszę.

    OdpowiedzUsuń