Wierz mi, że jest wiele osób, które czytają Cię i podziwiaja za to, że próbujesz sobie radzisz wszelkimi siłami w trudnej sytuacji. Ja też czytań od długiego czasu Twojego bloga i nie komentowałam dotychczas, ale chciałabym, żebyś wiedziała, że jestem myślami z Tobą i trzymam kciuki, żebyś wyszła na prostą, bo zasługujesz na to, naprawdę. Pozdrawiam serdecznie , trzymaj się, Anonimko❤️ - I.
a ja mysle, ze jestes manipulantka i narcyzka. Dlatego nie bede dolaczac zadnych cieplych slow. Na dodatek egoistka. Caly swiat kreci sie wokol tw d.... wg ciebie oczywiscie. Niestety nie.
Oj nawet nie wiesz jak dużo osób czyta takich jak ja i nie ma odwagi lub nie wie jak napisać .żeby nie urazic.Czytam Cię od dawna,smucę i cieszę razem z Tobą choć po cichu.Podziwiam za pomoc i opiekę nad rodzicami.Wiem jakie to trudne a szczególnie po tym jak mama mnie też już nie poznawala.Bardzo ważne jest ubezwłasnowolnienie bo bez tego bardzo wiele spraw nie ruszysz.Smutne to ale niezbędne.Zycze siły i powodzenia w dalszych działaniach i dbaj też o siebie bo konieczna jest pomoc w tej trudnej sytuacji.Pozdrawiam serdecznie z Norwich Marta uk
Czytam,często tu jestem i zarazem podziwiam perfekcje w każdej sytuacji, teraz szczególnie ciężkiej, bo opieka nad rodzicami i żałoba. Takie jest życie. Życzę dużo zdrowia i siły do pokonania wszelkich trudności, jesteś mądra i zdyscyplinowana ...podziwiam za to właśnie.
To prawda , działasz zgodnie ze swoimi zasadami, wszystko masz przemyslane, analizujesz i radzisz sobie , tak zdyscyplinowana też tu bardzo pasuje. Przytulam, i cieszy mnie, że mimo przeciwnosci jednak spotykasz się, jeździsz, budujsze swoj prywatny swiat, to wazne i dobre.
To prawda, czasami kilka miłych słów robi nam dzień:-)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
Wierz mi, że jest wiele osób, które czytają Cię i podziwiaja za to, że próbujesz sobie radzisz wszelkimi siłami w trudnej sytuacji.
OdpowiedzUsuńJa też czytań od długiego czasu Twojego bloga i nie komentowałam dotychczas, ale chciałabym, żebyś wiedziała, że jestem myślami z Tobą i trzymam kciuki, żebyś wyszła na prostą, bo zasługujesz na to, naprawdę.
Pozdrawiam serdecznie , trzymaj się, Anonimko❤️ - I.
Dziękuję bardzo, czasem mam wrażenie że nikt mnie nie czyta ;)
Usuń... jak się ma doła to każde miłe, dobre słówko jest na wagę złota. Taka prawda.
Może gdybyś odpowiadała na komentarze lub sama wpisywała u kogoś, to i odzew byłby inny. Nie każdy lubi gadać do ściany...
Usuńa ja mysle, ze jestes manipulantka i narcyzka. Dlatego nie bede dolaczac zadnych cieplych slow. Na dodatek egoistka. Caly swiat kreci sie wokol tw d.... wg ciebie oczywiscie. Niestety nie.
UsuńOj nawet nie wiesz jak dużo osób czyta takich jak ja i nie ma odwagi lub nie wie jak napisać .żeby nie urazic.Czytam Cię od dawna,smucę i cieszę razem z Tobą choć po cichu.Podziwiam za pomoc i opiekę nad rodzicami.Wiem jakie to trudne a szczególnie po tym jak mama mnie też już nie poznawala.Bardzo ważne jest ubezwłasnowolnienie bo bez tego bardzo wiele spraw nie ruszysz.Smutne to ale niezbędne.Zycze siły i powodzenia w dalszych działaniach i dbaj też o siebie bo konieczna jest pomoc w tej trudnej sytuacji.Pozdrawiam serdecznie z Norwich Marta uk
OdpowiedzUsuńMój komentarz w spamie.
OdpowiedzUsuńjotka
Czytam,często tu jestem i zarazem podziwiam perfekcje w każdej sytuacji, teraz szczególnie ciężkiej, bo opieka nad rodzicami i żałoba. Takie jest życie. Życzę dużo zdrowia i siły do pokonania wszelkich trudności, jesteś mądra i zdyscyplinowana ...podziwiam za to właśnie.
OdpowiedzUsuńTo prawda , działasz zgodnie ze swoimi zasadami, wszystko masz przemyslane, analizujesz i radzisz sobie , tak zdyscyplinowana też tu bardzo pasuje.
OdpowiedzUsuńPrzytulam, i cieszy mnie, że mimo przeciwnosci jednak spotykasz się, jeździsz, budujsze swoj prywatny swiat, to wazne i dobre.