Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że przez internet będę kupować firanki i taśmę do firan to bym go wyśmiała. A tymczasem dziś z Paczkomatu wyciągnęłam owe rzeczy i prawie całe popołudnie szyłam. Maszyna turkoce, TV gra a w mojej głowie zaraz zrodziło się myślenie, że tam na wschodzie ludzie stracili wszystko, a mnie firanek się zachciało.
Razem z SzM wciągnęliśmy drugi sezon Bridgertonowie. Lekkie, łatwe, przyjemne, jest na co popatrzeć i czym oko nacieszyć. Polecam.
I ani się człowiek obejrzał piąteczek się zbliża.
Też wczoraj obejrzeliśmy cały sezon. Na raz. Ja w łóżku z powodu infekcji, mąż mi towarzyszył.
OdpowiedzUsuńjestem w połowie sezonu, moim zdaniem pierwszy był lepszy ale i drugi oglądam z ogromną przyjemnością
OdpowiedzUsuń