Stali bywalcy :)

środa, 5 maja 2021

59 / 2021

Gdyby dane mi było raz jeszcze spędzić ten czas gdy moje dzieci były małe byłabym chyba zupełnie inną mamą. Zdecydowanie bardziej angażowałabym dzieci w kuchni, bo łączy się to że spędzaniem wspólnego czasu. A u nas kuchnia mała, że tak powiem jednoosobowa, więc warunki do pracy zespołowej średnie. A poza tym jakoś tak miałam wowczas, że szybko, szybko i rach, ciach czyli zdecydowanie szybciej samej zrobić. A to błąd był. Zresztą nie tylko o kuchnię mi chodzi. Remonty, malowanie, porządki... "Sprzedawaliśmy" dzieci do moich rodziców, żeby nie przeszkadzały. A trzeba było dać robotę do ręki. Zaangażować. 

Polak Mądry po czasie 😉😁

Uderzyło mnie kiedyś w rozmowie z Małą, i dało do myślenia to, że każdą sytuację każdy jej uczestnik inaczej odbiera i zapamiętuje. Coś-tam mnie się jawiło bardzo pozytywnie, ciepło i rodzinnie, a od Młodej się dowiedziałam, że "no ale no co Tyyy, przecież to nie tak było..." I wyszło na to, że się starałam, spinałam myśląc "ale fajnie, będą miłe wspomnienia", a tu zonk, zupełnie inny odbiór.

A jutro i pojutrze urlopuje zdrowo i do syta. Czas chyba najwyższy, bo dziś rano śniło mi się, że jest sobota i nie muszę wstawać. 😁

A w weekend szykuje nam się spotkanie towarzyskie, wyjazdowe, w te i we wte. Tęsknię za normalnością i brak mi bardzo kontaktu z ludźmi.


3 komentarze:

  1. Tak to jest, każdy inaczej odbiera , też się o tym przekonałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie biczuj się niepotrzebnie.
    Jestem przekonana, ze wszystko co robiłaś najlepiej jak potrafiłaś i zawsze z myślą o swoich najbliższych.
    A że są różnice w odbiorze - kiedyś okoliczności były nieco inne, niż teraz, co dzieci zrozumieją dopiero wtedy, gdy już sami będą miały swoje dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wilma ma rację... moja córka gdy została mamą dopiero
    zrozumiała mnie.
    Syn najlepiej by zrobił gdyby się nie żenił, uniknie kłopotów, pomijając już fakt, że może nadejść moment, że sam będzie chciał się wymiksować z tego związku, o czym jeszcze dzisiaj nie wie- zosia

    OdpowiedzUsuń